|
grudzień 2010.
Właśnie mijają dwa miesiące mojej pracy w Boliwii. Od miesiąca pracuje jako misjonarka w jednej z naszych wspólnot: Porvenir. Po każdym spotkaniu z tą nieliczna grupą katolików coraz bardziej czuje jak trace moje serce. Spotkanie z nimi jest dla mnie spotkaniem z Chrystusem.
Poza tym szukam starszych, porzuconych i biednych ludzi. Obecnie odwiedzam i też wspomagam uboga panią- Emanuele, która prawie całe swoje życie pracowała jako niewolnica. Myślę aby o tym napisać.
Z pozdrowieniami zamieszczam moje zdjęcia, które robię dzieciom i rodzinom w Boliwii.
Alicja
|