Misje OFM - serwis informujący o działalności misyjnej Zakonu Braci Mniejszych Polskiej Prowincji Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Serwis informujący o działalności misyjnej Zakonu Braci Mniejszych Polskiej Prowincji Wniebowzięcia N.M.P. w Katowicach - Panewnikach


  < strona główna
 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Drodzy i Kochani moi!

Aktualne wiadomości są lepsze niż te sprzed 10 dni. 
Wszystkich pozdrawiam i dziękuje za modlitwy i wszelka życzliwość! 
Przekazuje mój kolejny list, przygotowany wczoraj, w niedziele. Wysyłam dzięki życzliwości bazy ONZ, którzy udostępnili mi połączenie z Internetem, abym mógł mieć kontakt ze światem.

 

                                                             24 Października 2016


JEZU, UFAM TOBIE!

Pusto i cicho. Taka rzeczywistość przywitała mnie w poniedziałek, 17 października, kiedy dotarłem do domu przy katedrze. Alejka prowadząca obok mojego domu w stronę naszej przychodni, liceum i centrum formacyjnego, na której od kilku lat było gwarno i pełno, bo stała się ona miejscem niezorganizowanego dość dużego targowiska, teraz zupełnie pusta, ze śladami spalonych miejsc sprzedaży. Dalej, w centrum, kilka domów spalonych, ze stopionymi blachami dachu, inne wypróżnione z mebli, z instalacji elektrycznej, w środku na placu resztki zniszczonego wielkiego plastykowego zbiornika wody, który służył kilku tysiącom ludzi…
Już z lądującego samolotu widziałem większą część obozu uciekinierów doszczętnie spaloną, a nieco później, w orszaku z prezydentem państwa, który pieszo wizytował nowe obozowisko przy bazie wojskowej ONZ, a następnie szpital i nasz teren parafii i biskupstwa (nawet moje mieszkanie), oglądałem spalone domy w kilku dzielnicach po stronie katedry. 
W moim mieszkaniu obraz po złodziejach: puste szafy, wiele rzeczy, szczególnie dokumenty, broszury, książki, nawet biblie, wyrzucone z kartonów na podłodze… Później odnajdę prawie wszystko z mojej odzieży, także stroje i sprzęty liturgiczne, praktycznie w komplecie, a nawet drukarkę i aparaty do sieci internetowej. Te ostatnie aparaty były w dużej walizce, którą odnaleziono za budynkiem liceum. Z informacji wynika, że złodziejami są zwłaszcza młodzi ludzie, którzy kręcą się koło misji, a którzy po odejściu atakujących ludzi z Seleka sami weszli do naszych pomieszczeń i zabierali, co uznali za wartościowe. … Przekrętnie zaproponowali nawet usługi pilnowania domów! To oni, w sytuacji nieobecności księży, schronionych w bazie wojskowej, weszli przemocą do biura księgowej, gdzie skradli pieniądze i komputer, do niektórych pokoi gościnnych, do magazynu z paliwem a nawet wyciągali dyskretnie rzeczy złożone w jadalni, która stała się wielkim składem różnych przedmiotów, także innych osób spoza misji. 

Po czwartkowym spotkaniu z prezydentem w Bangui, gdzie towarzyszyli mi trzej współbracia biskupi, i gdzie mogłem przedłożyć nasz diecezjalny memoriał i skomentować środowe wydarzenia w Kaga Bandoro (12 X), a następnie także z odpowiedzialnym za misje Narodów Zjednoczonych w RŚA, teraz był nam dane spotkać się w Kaga Bandoro, gdzie przybyliśmy tym samym samolotem. W rozmowie prezydent przyznał, że podjęto decyzję jego przyjazdu do Kaga Bandoro w czwartek wieczorem, po naszym spotkaniu!...
Był w Bandoro około 6 godzin, po wizytach miejsc przyjmując i wysłuchując licznych przedstawicieli grup społecznych i religijnych. Pozdrawiając go przed powrotem do stolicy, powiedziałem mu: „Przyjechał Pan tutaj, aby zobaczyć i usłyszeć. Widział Pan i usłyszał niemało. Teraz potrzeba koniecznie działać!”, podkreślając ostatnie słowa mocnym uściskiem jego ręki. 

Nieporządek w biurze i sypialni nie pozwoliły mi tam zamieszkać, co więcej, drzwi do mojego mieszkania zostały zepsute, wiec ulokowałem się w domu sióstr, które wyjechały kilka dni po ataku do sąsiedniej misji, w Dekoa, 85 km stad; mieszkam zatem znowu w tym samym miejscu, w dwóch pokojach, gdzie byłem przez dwa lata.
Nazajutrz, we wtorek, świętowaliśmy Ewangelistę świętego Łukasza. Ze Słowa Bożego z modlitwy w ciągu dnia, przyjmuję w naszych aktualnych sytuacjach wskazanie i radę świętego Pawła daną Tymoteuszowi: 

„Z mocą Boga, weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii (2 Tm 1,8b).

Kilku kapłanów, którzy przeżyli tutaj niemało chwil grozy, mogło kilka dni temu wyjechać na jakiś czas do stolicy. Pozostało ze mną dwóch kapłanów; wikariusz generalny, który teraz często uczestniczy w spotkaniach organizacji ONZ i ONG, oraz drugi ksiądz, odpowiedzialny za komisję sprawiedliwości i pokoju, a także za dialog międzyreligijny…
Nasze bezpieczeństwo jest zapewnione przez wzmocnione posterunki żołnierzy ONZ, szczególnie przez Burundyjczyków, którzy rozłożyli swój namiot w ogródku i niejako pilnują mnie w domu, gdzie teraz jestem.
Ufamy, ze powoli sytuacje się poprawią. Dobrym tego znakiem będzie z pewnością powrót dzieci do szkoły! Na razie z tej strony, w moim sąsiedztwie, gdzie jest katolicka szkoła podstawowa, także wielka cisza.

Dzisiaj w niedzielę, podjęliśmy odprawianie mszy świętej w kościele katedralnym. - Przez ubiegły tydzień odprawialiśmy w oratorium probostwa. 
W kazaniu podjąłem tematy, które nas dotyczą: Źródłem zła, które na nas spadło są niewątpliwie podziały wśród nas, odrzucenie drugich ludzi, którzy są inni niż my, złe ocenianie innych, złe mówienie o drugich, kłamstwa i oszczerstwa wzajemne… Osądzamy siebie jako dobrych i sprawiedliwych, a innych jako złych!... Bóg tak nie osądza. On wysłuchuje szczerych słów człowieka pokornego, który uznaje swoje grzechy. Jemu chcemy zawsze zaufać, bo tylko On może nas wydobyć z dołu, w który wpadliśmy.

Bratersko, z serca, dziękuję każdemu i każdej z Was za wsparcie modlitewne i akty pokutne ofiarowane w naszych intencjach, szczególnie w tym trudnym i bolesnym dla nas czasie misji. Także za wyrażenia jedności i życzliwości, w waszych tekstach przesłanych pocztą elektroniczną. Ufam, ze będę mógł w najbliższym dniach wysłać ten list do Was.

Błogosławię z serca i pozdrawiam: Pan niech obdarza Was pokojem!

Wasz brat Zbigniew Tadeusz
z Kaga Bandoro

 

 

 


praca misyjna

galeria zdjęć 


linki do stron internetowych

 
 


kontakt z biurem misyjnym 


 
tel. 32 252-68-70 wew. 410

 


    

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

do góry